niedziela, 27 kwietnia 2014

Kringle Candle - Wosk "Banana Cream Pie"

Nie ufam za bardzo parafinie. Przed nabyciem jakiegokolwiek produktu z Yankee, czy Kringle Candle musiałam dużo poczytać na temat spalania wosków sojowych i parafinowych. Okazało się, że i jeden i drugi wykazuje tą samą, praktycznie zerową szkodliwość. Mimo tego wolę pozostawać sceptyczna. Co nie zmienia faktu, że raz na jakiś czas zapalenie sobie takiego parafinowego wosku nie powinno nas zabić, ani pozbawić zdrowia.

Tym bardziej, że pokusa była ogromna, bo po otworzeniu pudełeczka z Banana Cream Pie zapach powalił mnie swoją słodyczą i naturalnością. Nie mogłam nie przygarnąć go do swojej woskowej kolekcji. Jakie są moje wrażenia już po zapaleniu.

Zapach jest cudownie słodki, ciastkowo-bananowy i intensywny. Spokojnie wypełnia większość mojego mieszkania i utrzymuje się przez długi czas. 1/4 wosku spokojnie wystarcza na około 7/8 godzin.

Woń świeżego bananowego ciasta jest słodka, ale nie przytłaczająca. Nie dusi, ani nie razi sztucznością. Nie jestem w stanie powiedzieć o niej absolutnie nic. Dominująca jest w niej woń banana i wanilii. Nieco na uboczu skromnie prezentuje się cynamon. Palony wieczorem sprawia, że w domu panuje przyjemna, baśniowa atmosfera. Miło się śpi w pokoju wypełnionym taką wonią. Zdecydowanie go polecam i na pewno zaopatrzę się jeszcze w "Banana Cream Pie".

Zdecydowanie polecam.

4 komentarze:

  1. Ale Ty tu masz ślicznie! Sama się takiego wyglądu dorobiłaś? Jestem pod ogromnym wrażeniem!
    Ja mam Yankee Candle, zaczęło się od małej wygranej, w której poznałam się ze słodkim, ale subtelnym Pink Sands. Mam mały kominek więc starczył mi na bardzo długo :) Teraz zamówiłam sobie Midsummer Night (mój B. ma go też jako car jar w autku, fajny męski zapach) i November Rain. I ten ostatni to jest istne cudo, już planuję zakup świeczki o tym zapachu!
    O Kringle Candle jeszcze nie słyszałam, tańsze są?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękujemy :D własciwie to jesteśmy dwie i jedna z nas zrobiła szablon :D
      November Rain przepięknie pachnie i kusi mnie bardzo by go sobie kupić, bo zazwyczaj obwąchiwałam go w sklepie
      Kringle są droższe, kosztują zazwyczaj około 12/14 zł ale są większe i bardziej intensywne a i nuty zapachowe moim zdaniem są ciekawsze.

      Usuń
    2. Dwie! No kto by pomyślał :) W takim razie jestem pełna podziwu dla jednej z Was!
      Nie wiem czy się skuszę, za 12/14 zł mam już samplera od Yankee Candle. Chociaż pewnie ciekawość weźmie górę :)

      Usuń
    3. Dziekujemy :)
      Wg nas warto ze wzgledu na wieksza intensywnosc, nie to ze kusimy.
      ale kusimy xd

      Usuń

brushes and patterns by: http://miss-deviante.deviantart.com/ & http://crazy-alice.deviantart.com/. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Follow The Author

Followers